Co trzeba wiedzieć?
17 kwietnia 2025 roku w Polsce wchodzą w życie przepisy ograniczające możliwość fotografowania, filmowania oraz jakiejkolwiek formy rejestracji obrazu obiektów uznanych za szczególnie ważne dla bezpieczeństwa i obronności państwa. Nowe regulacje obejmują również elementy infrastruktury krytycznej, kluczowe dla ciągłości funkcjonowania państwa oraz ochrony życia i zdrowia obywateli.
Przepisy te wprowadzono na mocy rozporządzenia Ministra Obrony Narodowej z dnia 27 marca 2025 roku, wydanego na podstawie art. 616a ustawy z 11 marca 2022 r. o obronie Ojczyzny. Zakaz obejmuje obiekty resortu obrony narodowej, a także inne elementy infrastruktury, których uszkodzenie lub zakłócenie działania mogłoby zagrozić bezpieczeństwu narodowemu, porządkowi publicznemu lub stabilności państwa. Zakres zakazu jest szeroki – obejmuje zarówno utrwalanie obrazu z poziomu terenu, jak i z powietrza (np. przy użyciu dronów, balonów obserwacyjnych czy motolotni).
Rejestracja materiałów w tych miejscach będzie możliwa jedynie po uprzednim uzyskaniu zezwolenia. Wnioski można składać elektronicznie lub papierowo, przy czym wymagany jest podpis kwalifikowany, zaufany lub osobisty. Zezwolenie wydawane jest przez właściwy organ w ciągu 14 dni, a w jego treści wskazywana jest osoba odpowiedzialna za nadzór nad realizacją czynności. To mechanizm umożliwiający nadzór nad wykorzystaniem pozyskanych materiałów.
Wyjątki od obowiązku uzyskania zgody dotyczą m.in. działań służb ratowniczych, prac geodezyjnych w ramach państwowego zasobu geodezyjnego, dokumentowania działań międzynarodowych delegacji oraz relacji medialnych w zakresie ustalonym z MON. Jednocześnie za nieuprawnione utrwalanie obrazu grozi kara grzywny lub aresztu. Sąd może orzec również przepadek sprzętu użytego do popełnienia wykroczenia, niezależnie od tego, do kogo należy.
Nowością jest obowiązek oznaczenia obiektów specjalnym znakiem „Zakaz fotografowania”, zawierającym piktogram oraz napis w pięciu językach: polskim, angielskim, niemieckim, rosyjskim i arabskim. Oznaczenia mają być umieszczane w widocznych miejscach – przy wejściach, na ogrodzeniach i elewacjach, a także bezpośrednio na urządzeniach ruchomych.
Wzmocnienie ochrony w czasach zagrożeń hybrydowych
Ministerstwo Obrony Narodowej uzasadnia nowe regulacje koniecznością dostosowania przepisów do aktualnych zagrożeń geopolitycznych i technologicznych. W dobie konfliktów hybrydowych, działań dezinformacyjnych oraz operacji wywiadowczych prowadzonych za pomocą otwartych źródeł (OSINT), niekontrolowane rejestrowanie obrazu obiektów infrastruktury krytycznej może stać się poważnym zagrożeniem.
Z pozoru niewinne fotografie lub nagrania mogą ujawniać układ dróg dojazdowych, rozmieszczenie zabezpieczeń, elementy architektury systemów energetycznych, telekomunikacyjnych czy militarnych. Tego typu materiały mogą być wykorzystywane do analizy słabych punktów, planowania sabotażu, cyberataków, czy działań destabilizacyjnych.
Wprowadzenie obowiązku uzyskiwania zezwoleń umożliwia organom państwa ocenę celu, skali i zakresu planowanego działania. Daje też możliwość weryfikacji tożsamości wnioskodawców i zapewnienia nadzoru nad wykonaniem czynności, co zwiększa przejrzystość i bezpieczeństwo.
Nowe przepisy kończą również okres niepewności prawnej – wcześniej brakowało jednoznacznych zasad, co często prowadziło do nieporozumień np. między fotografami, turystami, a służbami porządkowymi. Obecnie sytuacja staje się klarowna – jeśli obiekt jest oznaczony, nie wolno go fotografować bez zgody, a zasady są ujednolicone w skali kraju.
Warto zaznaczyć, że rozporządzenie nie wprowadza pełnego zakazu dokumentowania – umożliwia legalne rejestrowanie obrazów po spełnieniu jasno określonych warunków. Taki model legislacyjny odpowiada europejskim standardom równoważenia wolności obywatelskich i wymogów bezpieczeństwa.
Lawirowanie między bezpieczeństwem a wolnością informacji
Pomimo swoich zalet, nowe regulacje budzą kontrowersje w środowiskach obywatelskich, prawniczych i dziennikarskich. Rzecznik Praw Obywatelskich wskazuje na możliwość naruszenia konstytucyjnych gwarancji wolności słowa i dostępu do informacji (art. 54 ust. 1 Konstytucji RP), a także zasadę proporcjonalności ograniczeń praw jednostki (art. 31 ust. 3).
Wątpliwości budzi również mechanizm oznaczania obiektów znakiem „Zakaz fotografowania”. Choć jego celem jest prewencja, niektórzy eksperci zauważają, że może to prowadzić do odwrotnego skutku – jednoznaczne wskazanie lokalizacji obiektów uznanych za strategiczne może ułatwić ich identyfikację podmiotom wrogim, działającym z wykorzystaniem map, zdjęć satelitarnych i geolokalizacji.
Zwraca się także uwagę na ryzyko nadużyć – np. rozszerzania definicji obiektu „szczególnie ważnego” na potrzeby ograniczenia działalności dziennikarskiej, dokumentacyjnej czy obywatelskiej. W warunkach kryzysowych lub społecznego napięcia mogłoby to skutkować arbitralnym zakazem rejestracji zdarzeń publicznych, co byłoby sprzeczne z zasadami państwa prawa.
Problemem może być również skuteczność egzekwowania przepisów. W dobie powszechnego dostępu do smartfonów, mediów społecznościowych i szybkiego obiegu informacji, całkowite wyeliminowanie nieuprawnionej rejestracji wydaje się nierealne. Skuteczność nowych regulacji będzie więc zależeć nie tylko od restrykcji, ale także od edukacji, komunikacji społecznej i współpracy między instytucjami a obywatelami.
Podsumowanie
Wprowadzenie zakazu fotografowania i filmowania obiektów strategicznych to krok w stronę wzmocnienia odporności państwa na zagrożenia nowego typu – w tym sabotaż, szpiegostwo i operacje psychologiczne. Przepisy te odpowiadają na realne wyzwania, ale muszą być wdrażane z rozwagą i w dialogu z obywatelami. Kluczowe będzie zapewnienie, by mechanizmy ochrony nie ograniczały nadmiernie podstawowych wolności demokratycznych. Ostateczny efekt regulacji zależeć będzie od sposobu ich stosowania, przejrzystości procedur oraz proporcjonalności działań organów państwa.